kochane łąki,wakacje,słońce,bardzo mi tego brakuje.
Myslę,myślę i nie nic nie wiem,przecież jest dobrze prawda? no dobra,wykluczając szkołę.Może to ja mam coś wkońcu zrobić żeby czegoś się dowiedzieć,a nie liczyć na nie wiadomo co.Chociaż coś mi mówi,że to nie to,nic z tego nie będzie,przecież jak zwykle szczęście omija mnie szerokim łukiem...Każde nasze spotkanie jest dla mnie czymś wyjątkowym,a kiedy do mnie piszesz od razu poprawia mi się humor i się uśmiecham.
: )
Czekać nadal?