photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 WRZEŚNIA 2012

Zdecydowanie najstarsze zdjęcie jakie uchowało sie na moim komputerze .

 

Jakoś wzięło mnie na wspomnienia... Są cudowne, ale są tylko wspomnieniami... 

 

A to dlatego że sluchałam Mansona i patrzałam na wiatraczek który dostałam od Ciebie, tak ten różowy, błyszczący wiatraczek :) 

To są najlepsze wspomnienia jakie mi zostały... Nasza przyjaźń... 

Nasze wspólne głupoty, wyjazdy, wypady, imprezy,koncert, odpały, sprzeczki, rozstania i powroty, łzy, uśmiechy, godziny i dni spędzone razem, wspólne planowanie przyszłości, marzenia, oczekiwania, nieufności, muzyka, nasze `fazy`, pierwsze piwo, fajka, pierwsze głupie zauroczenia, spacery, nocki, dnie, sny, zwierzenia, tajemnice, wzruszenia, zakłopotania, wspólne wakacje i My w jeziorze a Twoja ciocia jako kelnerka ;D , basen u znajomej mojej matki, i niezapomniane `Come along` , siedzenie w nocy na moim ogródku, poranne śniadania u Ciebie czym zazwyczaj byly parówki albo kanapki zrobione z trudem ;D , igry na któych szukałyśmy sie nawzajem, `Trzynastka` , podstwówkowe bunty xD , wyjście do geja zakończone rzygami :D, nocne wracanie z torów do domu, siedzenie o 2 w nocy na cmentarzu, no i w końcu koniec wszystkigo jak płakałam matce opowiadając o tym co się miedzy nami wydarzyło..   Oczywiste, że tęsknie za tym, ale obie wiemy że to już nie wróci. Zostały tylko wspomnienia...

Ale to zawsze coś, i wiem że nigdy tego nie zapomne, bo tylko z Tobą łaczyła mnie taka magiczna więź.. <3 no i w końcu też coś co ostatnio najczęsciej kojarzy mis ie z Tobą.. czyli Ona.. Moja pierwsza prawdziwa i wyjątkowa miłość... nie powiem, że tego żałuje bo to Ona nauczyła mnie kochać... ale nauczyła też nienawidzieć.. z całego serca... I gdybym miała wybór czy wejść w to od początku w tym gimnazjum gdzie wszystko się zaczęło to bez wątpienia bym to zrobiła, pomimo świadomosci jakie będą tego skutki.. Bo kochałam Ją.. Jak nikogo innego, choć nieraz móiłam, że było inaczej, ale nie. Wtedy próbowałam tylko okłamać innych i samą siebie. I jeśli chodzi o czas gdy byłyśmy razem, to powiem szczerze że byly to najlepsze 2 lata mojego życia. Bo to Ona dawała mi tak niesamowiscie dużo szczęścia i czułości. I choć były nieraz ostre kłotnie i zdarzenia, które mocno odbiły sie na mojej psychice, to kochałam Ją i nadal mam Ją w sercu. Choć pewnie gdzieś głęboko to nadal tam jest, bo tego nie da się zapomnieć. Choćby sie chciało niewiedomo jak bardzo, nie da sie.. Nie da się zapomnieć o osobie z którą dzieliło się WSZYSTKO. I nadal mijając Ją na ulicy moje serce bije jak opętane, sama nie wiem dlaczego...

 

 

Sentymentalnie... 

 

http://www.youtube.com/watch?v=QQPJYnr48yU

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dirtydevil.