A ja ciągle siedzę w Górach Świętokrzyskich. Dobre wakacje nie są złe ;)
Czadowy góral z supermarketu i ja. Sprzęt niepozorny ale dzielnie dawał sobie radę. W tle ruiny zamku chęcińskiego. Podjazd wcale-nie-taki-prosty :D
Za gorąco na jakiekolwiek rozważania czy stawianie mądrych pytań. Wakacje mam!