Sama o sobie mówisz, że nie jesteś aniołem. Nawet jeśli masz jakieś grzeszki na sumieniu to mi to nie przeszkadza. Kocham Cię taką jaka jesteś(!)
P.S.
Kolor 'sukienki' nieprzypadkowy! ;)
katje hehehe :) A oto zjawia się Anielica :P. hihi. Aniołkiem to ja nie ejstem ale potrafię kochać jak anioł. Chętnie polaskotam Cię następnym razem moimi skrzydełkami. Co Ty na to :p
O sobie: Ja w kilku słowach: fotograf, marzyciel, informatyk, romantyk, wojownik, skorpion ;)
Miło, że tu zaglądasz.
Mam nadzieję, że spodoba Ci się to, co tutaj zobaczysz.
Nie dość, że facet to jeszcze fotograf czyli chwalipięta niesamowity :D I właśnie po to jest ten photoblog. Umieszczam zdjęcia, którymi (przynajmniej wg mnie) warto się pochwalić.