Boże. Boże... BOŻE.
Czemu ja ZAWSZE pakuję się w takie gówna? No czeeemuuu?? Wiedząc doskonale, że to absolutnie bez sensu, z uporem maniaka wręcz wciąż w to brnę. Mimo wszystkich znaków na niebie i ziemi wciąż tego CHCĘ. To kretyńskie! Ale potwierdza się stwierdzenie, że kobiety wolą BadBoys. W tym momencie i w tym przypadku w 100%. Ja nie wiem, co jest ze mną nie tak? Mając pod bkiem faceta, który wydaje się być idealnie, wręcz na miarę dla mnie skrojony, wolę myśleć i jarać się nie dość, że młodszym to jeszcze z kompletnie innej bajki. Jestem nienormalna, poważnie, ale to może przez to, że wydaje się tak idealny to mniej mnie interesuje? Cóż na początku zawsze jest fajnie. Potem wszystko wychodzi z czasem. A im mniej mam z nim współnego, tym bardziej mnie do niego ciągnie.
Serce mówi P., rozum - M.
A jak już sobie pomyślałam "Dobra, w dupie z Tobą, spierdalaj, gnojku" to on się wtedy odzywa. I może byśmy się spotkali? Może w tym tygodniu? Dzisiaj nie, bo nie ma kasy na wachę, ale będzie się odzywał. FUUUUUUUUUCK, czekam, wiecie? JAK IDIOTKA.
Nie dość, że młodszy to jeszcze ma zbiór wad, które normalnie ciężko mi zaakceptować, a tu... Ja po prostu go pragnę. KURWAAA.
Jestem głupia, głupia, głupia. Koniec z tym! Koniec z dawaniem się ogłupić przez młodszych facetów.
Ale on jest taki słodki i tak słodko mówi r i mówi do mnie "Paulinko", gdzie normalnie tego nie lubię, a tu...
KONIEC.
RATUNKU. Jestę debilę.
A może raczej: jestem kobietą?
Tak czy inaczej: FUCK.
Tylko obserwowani przez użytkownika dikey
mogą komentować na tym fotoblogu.