No więc tak dzień taki sobie chociarz sie jeszcze nie skończył.
Wstałam rano o 6:40 i szybko do łazienki sie ubierać bo na 8:00 do sql.
O mało sobie włosów nie przypaliłam no a do tego wszystkiego
jak w pośpiechu myłam zęby pochlapałam sobie nowe spodnie
pastą do zębów ;c buuu załamka oby zeszłoo.
Jeszcze wczoraj chrypki dostałm no nie ma co -,-
No nic potem z mamcią do agaty zamówić rogówke ;))
Nom to lece buziole