Zeby nie bylo, że nie dbamy o tego fbl.
Zdjęcie robione w niedziele.
Czuje się już katoliczką po 3 godzinach spędzonych na uzupełnianiu prac domowych z religii... Ale ja zawsze mam napady jak się musze odreagować^^
Dzisiaj odreagowałam się na w-f. Oh było cudownie xD
A potem pogrzeb Francji.
Jak zgram zdjęcia z komórki to wkleje je tutaj.
Cóż. To teraz czeka mnie biologia u nauka polskiego.
Wymięękam..
A dzisiaj miałam jeszcze angielski.
- Przepraszam czy może pani na chwilę zejść? Bo chyba zapomniałam pani zapłacić O.o
Haha geniusz Niki^^
I oczywiście niepotrzebnie spędzałam godzinę nad dokańczaniem geografii.. Bo jak skończyłam ją odrabiać zorientowałam się ze nie mamy jej jutro.. Tylko w piątek. Ale... przynajmniej mam już ją zrobioną.
A pozatym cały tydzień jade w domu na zupkach "rosyjskich" i czuje, że niedługo wykituje... Zupka w proszku z homara to nie jest dobry pomysł. O nie.
To lece. Bo jeszcze długa noc przede mną.
Pa:*