Zajebiście
pierwszy od miesiąca ( albo dłużej) naprawde zly dzien
jestem loserm porażka i wgl wgl wgl
jakby tego było mało zabrali mi słońce, jest zimno, źle się czuje , psychicznie i fizycznie
a przedemną jeszcze cala masa rzeczy do zrobienia
zaginanie czasprzestrzeni zaczyna mnie coraz bardziej interesować
zmiany
początki i końce, sprawy które trzeba jakoś rozwiązać-odciąć?
tak chyba byłoby najlepiej, ale to zbyt trudne(dlamnie).
dziś jeszcze tylko utopie smutki,
a jutro jadę płakać w rękaw Ewce,
wypłacze się
i znowu potknę się o rzeczywistość
okay smęcę, ale co na to poradzić,
codziennosc zaczyna mnie przytłaczać,
13. boje się patrzec w przyszłość , jutro? zbyt odległe, ale nim zdąze zmrużyć oko znowu mnie dopadnie
zostawiam wszystkie smutki tu.
zamykam je i zapominam o nich.
do jutra.
i jeszcze zamulaste mimo wszystko
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24