Bie kiedys tak bylo...chcilem by wierzono w to co mowie i klamie...i nie wazne czy gryzlo mnie sumienie..w klamstwie zylem...i klamstwem rozjebalem to czego zalowac teraz powinienem..moze zaluje??a moze jestem slepy i widze to co chce widziec..widze swiatelko.w tunelu.albo tylko chce je widziec a go nie ma....Kolejny dzien z seri Divbo wspomina przezywa i moze wkoncu mysli??Pozdrawiam tych co zawsze byli bliscy sa i bede zawsze..niektorzy sie odwracaja ale wkoncu trzeba zyc dalej..Disturbed-Bealive..