teraz to wiem
za dużo chciałam od życia
za dużo pragnęłam
za dużo śniłam
i za dużo marzyłam ...
ale czy to tak wiele
chcąc od życia jedynie szczęścia ?
chwili spokoju ?
odrobinę bezpieczeństwa ?
jedyną rzeczą, której zawsze chciałam
i nigdy życie na złość nie chciało mi dać
to miłość
taka prawdziwa, szczera, bez kłamstw ...
mając nadzieję na spełnienie tego skrytego w sercu marzenia
wciąż śniłam o dniu, w którym pojawi się ona
tak bardzo chciałam, aby w końcu i do mnie los się uśmiechnął
podał mi pomocna dłoń
otulił swym spokojem ...
czy tak wiele wymagałam od życia ?
życia, które nigdy nie było proste
codzień nowe problemy
nowi ludzie, tak bardzo fałszywi, krzywdzący
ludzie, których nie sposób zapomnieć
mimo, że tak bardzo bym chciała
zapomnieć o tych łzach, które przez nich wylałam ...
teraz wiem, że to co chciałam
to o czym marzyłam
to NIC
w porównaniu z tym co TERAZ mam
teraz mam Ciebie
wszystko to co chciałam ...
wszystko i o wiele więcej ...

już jutro ;*