when it was you and me

Remember me .

Podejrzewam, że nikt się nawet nie zorientował, że mnie tutaj dzień nie było, ale ok.

Więc jestem znów i nie mam nic ciekawego do powiedzenia.

Może to, że byłam wczoraj z Noelkiem w Rotterdamie, oho.

Znowu, znowu.

Stwierdzam, że popadłam w coś dziwnego, gdyż wyciągam ludzi, żeby znowu pojechać do Rotterdamu.

Nie wiem, o co chodzi.

Aczkolwiek pojechałabym jeszcze do Antwerpii, ale tak na serio.

A no i w nocy był Chris u mnie, haha.

I tak poszłam spać jakoś wcześnie.

Pewnie przez ten czas obejrzał całą zawartość mojego biurka, szafy i tak dalej.

Ale teraz nie chce się przyznać, brutal.

Wredny.

Brutal.

O, wredny brutal.

W ogóle nie wiem, czy komentarze działają, bo mi nie działają.

No więc nie działają.

Ale miałam już nic nie mówić.

Więc nic nie powiem.

Czytam, jak zarobić 150 euro w tydzień i na pewno mi się uda za tysiąc lat.

www.formspring.me/earthtoalex