'to było na melanżu...'

Elo ;D

Nastrój: Mój nosek.. : (

Piosenka dnia: Sto Procent - ,,Kiedy''

Adwent się zaczął...podobno kiedyś czas smutku...a teraz radości..a muzy głośno nie wolno mieć :/

Dziś chyba pechowy dzień dla mnie....a może i nie..Dobra...ale na temat..

Na wuefie grałyśmy w rugby...i w 2 ognie...kto by pomyślał, że ognie gorsze od rugby...kolanem w nos se zawaliłam...xD Krew nie leciała,ale teraz mi jedynie jedna przegroda nosowa działa xD Druga jakby się zgniotła i boli...ale co tam xD W jakimś filmie bło,że ziomek sobie ołówkiem nastawiał nos...lekko obrzydliwe..ale podziałało xD Teraz przypomnieć,co to za film...yhm...

Kurrdę...wczoraj był fajny dzień bo fajnie było powspominać...

A dziś jak zobaczyłam to nie poznałam...aż mi się nasunęło na myśl co do wesela: Boże widziałeś to i nie grzmiałeś... xD No naprawdę....teraz to jakoś....ja pie_____!

Idę pod lampę nosa grzać...a nauka z polaka to mnie traffi!

Żegnam!

BU.