ZAWIESZAM...
bo zadużo tu pisze...
pb nie ma być pamiętnikiem...
Jestem teraz jak takie niemowle: śpię, jem i płacze.
wróce jak będzie lepiej.
'W pokoju bez ścian zamykam się..
nie ma nic, nie ma mnie..
niby bezpiecznie ale wcale nie jest dobrze w moim śnie...'
Znowu wszystko rozjebałam..
kurwa mać. ;/