23 .

rzadko mówił, że kocha. częściej mówił, że ' w chuj mu zależy ' . to liczyło się dużo bardziej.

 gdyby był Ciebie wart, nie pozwoliłby, żebyś przez niego płakała.

rozkminić faceta to większa logika , ale rozkminić ciebie to wyższa szkoła jazdy.

w szpilkach trzeba umieć chodzić, dopiero potem się nimi podniecać.

zobacz na te dupy widok jest kiepski, bo zanim spojrzą Ci w oczy, spojrzą Ci na metki .

traktuję cię tak, jak ty traktujesz mnie.

nie musi być ładna , wystarczy że dobrze obciąga .

podeszła i chwyciła Go za rękę. zrozumieli, że nie mogą bez siebie żyć. 

Prowokował mnie pełnym pewności spojrzeniem . 

Czułam pustkę. i najgorsze że wcale nie tak jakby odszedł ale jakby nigdy nie istniał.

Pokazał mi , że jestem zdolna do miłości o jakiej mi się nawet nie śniło .

wciągnęła życie całą obiętościa swoich płuc ,teraz żałuje ,że wtedy oddychała.

Potykała się o własne nogi,rozlewała mleko, płakała kiedy była sama, ale to nie zmieniało faktu, że jest silna.

Zdarza się często, że w oczach masz łzy. Też mam je, bo wiem jak to jest kiedy serce zadrży.

Empatia uczy dziwnej anatomii, że nie potrzebujesz nawet nóg, by trafić do drugiego człowieka.

Skutkiem prawdziwego szczęścia nie jest uśmiech na ustach, lecz radość w oczach.

Zazdrość nie rodzi się z braku zaufania, ale ze strachu przed utratą ukochanej osoby.

Wyobrażaliśmy sobie za dużo. To, co miało przeminąć, przemineło.

Za mało zaufania , za dużo złości , za dużo kontroli , za mało miłości .

Wiesz co Cię tak wykańcza? tęsknota za kimś, kto był w Twoim życiu kimś ważnym, a teraz tego nie ma. zniknęło.

Przepraszam, że ja w porównaniu do ciebie nie umiem tak perfekcyjnie pieprzyć ludzkich marzeń.

Nie chciałam cię pokochać. Naprawdę. Przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia.

 -Przepraszam, że Cię zraniłem. -Nie przepraszaj. Po prostu wypierdalaj.

Uwielbiała śnić o nim. Pozwalało jej to być z nim chociaż we śnie.

Ola .