U konia wczoraj dwa razy, dzisiaj z Angeliką dobrałyśmy mu się do dupki (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). WIELKIE DZIĘKI ANGELA, NIE WIEM JAK CI SIĘ ODWDZIĘCZĘ! Koń super, rozluźniony, nie straszył, jeszcze jutro utrwalimy :) Jestem mega pozytywnie zaskoczona, kocham go z każdą chwilą coraz bardziej :) Notka wazeliną opływa, więc żeby za różowo nie było, jutro do szkoły... Na szczęście tylko na trzy godzinki :D Kurcze, jednak muszę jeszcze pocukrzyć. Kocham Segana :) Dzisiaj z bananem na twarzy cały czas, po tym jak Segan się zachowywał, mądra bestia jest :) Koniec, bo zaczniecie rzygać tęczą, pozdrawiam wszystkich, forumowa Lizzy :)
ASK
OGŁOSZENIA