Patrzysz.?

No to fajnie.?

Ale nie mozesz dotknac.?

Oh... jaka szkoda.!

Nie dla bylen frajera... O nie....

Chcesz sie zmienic dla Niej.?

Pff... za pozno.! Nie da rady....

Myslisz pieprzona egoistka.?

Nie mylisz sie.!

Ha... rOzkOchala w sobie...a teraz Cie nie chce.?

Przykro mi... na prawde przykro.!

Co za nie fart, nie.?

Ehh... Dopiero teraz sie dowiadujesz ze zajeta.?

Oł fUck.! Co za szmata myslisz znowu...

Jednak ta niedostepnosc Cie rozpala do wszelkich granic.!

Uswiadamiasz sobie ze jej nie znasz....

Jej tajemniczosc Cie pociaga bez opamietania...

Jednak znow ta mysl sie pojawia....   ZAJETA.!

Chociaz gdzies w oddali rodzi sie malenka nadzieja

Ze bedzie Twoja.! Tylko Twoja.!

Ze poczujesz jej smak ust.!

Ze bedzie sluchac Twoich slodkich szeptow.!

Ze w Twoich ramionach bedzie zasypiac i sie budzic....

Lecz ta nadzieja szybko sie ulatnia...

Gdy widzisz Ja z Nim... Jak czule sie obejmuja....

Gdy widzisz ze sa szczesliwi ze soba.!

Masz ochote krzyczec :  Kocham Cię.!!

Lecz te slowa nie moga wydobyc sie z Twoich ust.! Za bardzo zranila....

Jednak wiesz ze nie przestaniesz Jej kochac...

Dziewczyny ktora jest tajemnicza...Nigdy nie zapomnisz Jej mokrych wlosow twarzy  kropli ktore splywaly po jej policzkach usteczkach... Tego widoku nie zapomnisz nigdy gdy to po raz pierwszy sie spotkaliscie.!

Nigdy jej nie zapomnisz.!