wróciłam cała i zdrowa. Jakoś się pozbierałam nie powiem .. ale za dużo zmieniło się w moim życiu.
Teraz jadę pod Katowice. Do niej. Z nim. Pobyłam sama 2 tyg teraz będę wspierała Magdę, która robiła to, gdy u mnie było fatalnie. Madzia .. przeżyjemy to jakoś. Jaworzno city. Już o 16.16 mamy pociąg .. Nie ma się co rozpisywać .. Wakacje sobie lecą ja jestem blada jak 150. Kocham go nadal i nigdy nie zapomnę tego jak bardzo się stara, żebym była Szczęśliwa. Nie mam kontaktu z nikim teraz. Tyle co z nią .. jedziemy i .. w Jaworznie będzie czekał mój Adrian .. BĘDZIE OKEJ. Potem zwiedzamy reszte polski z ekipą ;)
wracamy w połowie lipca <.3
pod 660 !
Tylko obserwowani przez użytkownika demotywuje
mogą komentować na tym fotoblogu.