photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MAJA 2012

Rozstania i powroty

A więc tak, stało się. Ten cały czar prysł. Pękła tama nieszczęść, wszyscy utonęli. Została tylko ona, ona, sam na sam ze sobą. Na rolkach, szczęśliwa, że została chociaż przyjaźń. I w pewnym momencie dźwięk przychodzącej wiadomości. "Ey sorry, nie możemy juz pisac. Ja tak nie moge." W jednej sekundzie cały jej świat legł w gruzach. Myślała, że da rade, że wszystko jest dobrze, Nie.  Wcale nie jest okey, nie jest okey. Wbiegła do domu. Zamknęła się w łazience, usiadła w wannie z żyletką w Reku. Jedyną myślą w jej głowie byłą ta : jeśli nie moge życ z nim, to ja nie chce życ.
Niewiele myśląc wykonała szybki ruch ręką, ale...
Upuściła żyletkę, przypomniała sobie, że obiecała mu, że nigdy więcej się nie zrani. Podeszła do toalety, wyrzuciła całą garść tabletek, spuściła wodę. Usiadła, popłakała się jak dziecko i pomyślała : Boże , co ja robie . Noc spędziła w łazience , zapłakana , z myślami samobójczymi w głowie , Nie chciała sobie zrobić krzywdy , ale uważała że to jedyne rozwiązanie .
Gdy tylko nastał świt wzięła rolki i wybiegła z domu . Jechała przed siebie , byle dalej , byle szybciej . Drwiąc sobie z życia i śmiejąc się ze śmierci . Fartem ominęła jakiegoś pijanego kierowcę . I nagle przyszła wiadomość  od Niego . przez nerwy nie mogła odblokować klawiatury . A gdy już jej się udało , odczytała sms : heey , chciałbym pogadać , możemy wyjść na dwór .?  Czekam na Ciebie tam gdzie zawsze ;) Nosek do góry " to wszystko , wszystko wokół zaczęło na nowo nabierać barw . Czym prędzej wróciła do domu . ogarnęła się i wyszła na dwór . Idąc myślała nad tym co on chciałby jej powiedzieć . doszła na miejsce , ujrzała go z papierosem w ręku . Siedział na ławce na , której spotkali się pierwsze raz , na której wyznali sobie miłość , na której rozpoczął się ich związek . Podeszła do niego . powiedziała ciche " cześć miło Cię widzieć " on popatrzył na nią , rzucił szybkie " hej " i siedział dalej . Podeszła usiadła obok i zaczęła rozmowę
- chciałeś ze mną porozmawiać , tak więc jestem .
- no tak chciałem
- a więc słucham
- no bo wiesz .. troche głupia sprawa
- oj mów
- nie wiem jak to zacząć ;/
- no dawaj ;)
- hmm .. a Mogę Cię najpierw przytulić ?
w jej oczach pojawiły się łzy
- no jasne .
przytulil ją bardzo mocno i powiedział :
- kochanie właśnie tego mi brakowało , tego że zawsze byłaś ze mną , tego że mogłem Ci wszystko powiedzieć , przytulic , pocałować . Wiem , że to głupie , że po tym co zrobiłem chcę drugą szansę . Ale ja Cię kocham . Proszę spróbujmy jeszcze raz , jest szansa ?
- jasne ;) szansa zawsze jest ;) Fajnie , że jesteś .
- Kocham Cię !! <33

Komentarze

kupmikredkibejbeee Wow fajne opowiadanie. .
żeby było tak w mojej sytuacji to bym sie cieszyła.. ; <
23/05/2012 12:01:51

Informacje o demontheer


Inni zdjęcia: Zegarek ze stali szlachetnej otienjasło damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910kraków damian7910