właśnie przejrzałam galerię i aż mi się łezka w oku zakręciła na samą myśl, że kiedyś ja i Demon będziemy musieli się rostać;((( pamiętam nasze początki jakie było z niego wredne konisko, a teraz wszystko się zmieniło, nie miałam pojęcia, że mogę nawiązać taką więź z koniem. Kocham Go i nie wyobrażam sobie życia bez niego!<3 tak samo patrząc na zdjęcia z wakacji z julczi, martynką, moniczką i aguskem. Wcześniej z Paulą i Olcią kiedy jeszcze jeździła, uwielbiam tych ludzi i tą stajnie!<3