Musiałam to umieścić!
Otwieram podniecona (czy podekscytowana jak kto woli ^^) świeżo zakupiony w Koloporterze 8 tom mangi DN.
Jeszcze pachniał nówką i frabą drukarską xD (I <3 it!). Musicie koniecznie wiedzieć, że to moja pierwsza manga w życiu (bynajmniej legalna i "komiksowa" <= w sensie, że w formie książki, bo dotychczas czytałam na kompie). To było naprawdę wielkie przeżycie. Rozchylam okłądkę i... SZOK!
Na obwolucie jak byk nadrukowany był mój drogi "Pan czwarta po piątej" (nikt nie wie o co kaman, bo to moje tajne hasło z Otouto (młodszym bratem). Mój ukochany szkieletorek egzystował sobie w postaci farby drukarskiej na okładce mangi... xD. Ach, jakie ja mam sławne gadżeciki. <Szpan> (nie no joke) B).
Ok, może teraz coś z mojego haiku. Dopiero zaczynam w tej "branży" więc proszę o wyrozumiałość: (ekhem)
Poranek kwitnie -
Kwiat usycha w cieniu
Łzy roni Matka.
Sen się wkrada,
Gwiazdy płaczą cicho,
Księżyc pachnie deszczem.
I usta blade milczą
bo gdy tak myślę
Wiatr przemawia - cisza
Mam nadzieję, że się podobały haiku. xD Zonk, bai bai
Wagary, jeeeejć! Słodkie jest życie na futoukou (jap. wagary) xD