mess in chaos

W głowie mam większy burdel niz na Holenderskich ulicach. Natłok myśli o niczym, ciężka głowa od pustki. Ciężka próżnia, sama tego nie rozumiem, nawet nie chcę nic rozumieć.

Przedtem długo ukrywałam w sobie to uczucie. Dławiło mnie, gryzło od środka, dawało tylko ból. Wkońcu powiedziałam to, powiedziałam to na głos. Kocham Cię. Jesteś jak siła dająca życie, zmieniasz moje życie.

Namiętność jest tak silna, że niemal mnie spala. Każdy Twój ruch, Twój zpach, uśmiech, spojrzenie, wszystko to sprawia, że czuję pożar w środku. Topisz się w moich spojrzeniu, zatracasz się w moich ustach, Twoje ręce błądzą po moim ciele a ja cała drżę i nie mogę się poruszyć. Uczucia eksplodują wskutek dotyku. Czuję napięcie nie z tego świata, to wszystko jest tak niewyobrażalne, że prawie niemożliwe.

Whatever it is, it laughin' on me...