Kocham Cię Moja mała.Tęsknie za nią - jak nie wiem co ;< A trudno mi się pogodzić, że nie ma już jej zemną. Miała czasem takie humory, że szkoda gadać, ale i tak ją kochałam. :( To jej brykanie, fikanie i bóg wie jeszcze co wymyśliła, było słodkie serio, inawet bez boleśne czasami :D ;***** Jazda na oklep - tylko na niej, na nikim innym. To galopowanie na oklep bylo wspaniałe. Dziękuję, że zemną zawsze byłaś. KOCHAM! Mrówka :(