witam was mychy *-*.mimo tego że mam szlaban udało mi się tu wejść.
mama gdzieś w mieście, to tylko tata w domu, ale on to tam nie zwraca na mnie uwagi :D.
przedwczoraj namiot, o taaaaak <3. pomimo pewnych sytuacji, było miło.
a wczoraj x2 hp i zakupy na których nic nie kupiłam.. żeby nie było spodni dresowych,
nie no masakra XD. i później do mcdonalda.
co u was? jest tu ktoś?: >
+ łoch, ale Ron jest śliczny <3 normalnie nie mogłam
od niego oczu oderwać. a to moja rozmowa z Olgą poczczas seanu :
ja : ale Ron jest śliczny
5 minut później
olga : ron jest śliczny.
i weź tu z taką gadaj. :d