Złamana dusza tej depresyjnej jesieni.
Cierpię z powodu nieodwzajemnionej miłości i tęsknoty za Tobą.
Łudzę się, że będzie jak dawniej ale przecież to niemożliwe.
Obwiniam się za każdy błąd jaki popełniłam a było ich zdecydowanie za wiele.
Sama pozostawiona sobie, skazana na porażkę i wieczne rozczarowania - tak, to Ja.
Termin tatuażu umówiony.
Kolejne małe uzależnienie na liście.