słuchać pół nocy[b] the house of the rising sun[/b] - niiiiiice
roztrzaskać sobie palec o łóżko - horrible!
zasnąć pół minuty później olewając uprzednio roztrzaskany palec - eee conajmniej strange
straszne rzeczy.
w ogóle co za dzień apff
no way, jutro będzie gorzej. Bo jutro [b]17.05[/b]. Jak się ktoś nie znajdzie to się powiesze na najbliższej gałęzi, panie.
No, na pewno sobie nie wybaczę :D
atam, pooglądam sobie AFV.
a zdjęcie byle jakie.