Dzisiaj tylko jedno zdjęcie. To był potworny dzień... Mam nadzieję, że chociaż jutro z lekka się poprawi. Wychowawczyni wkurzona, bo cała klasa zwiała w piatek z ostatniej lekcji, wycieczka odwołana...
Eh.. A jak wstawałam rano, to miałam nadzieję, że dziś nic nie popsuje mi nastroju... ;/