czarna1516 Łohoho jaki umęczuny ;DDD bo już sobie popił wtedy !:D a póżniej.. łohoho ;D z kawcza.. "pozyczonym" rowerem wracali ;D
Hihi;*** Nasze kn**y xDDDD achh kocham ich ;DD
Ło fota.. jeszcze przed demolką mojego pokoju ;DDD nie będe wskazywała kto..zdemolował Gooo!:DDD ^
czarusiowamilosc ojj Ziomy:)) kochane moje:** no braciszek faktycznie umeczuny:P tyle, ze to było jeszcze chyba przed libacją, wiec dlaczego w takiej kondycji?? ajj... osioły nasze :***
kocham:D:D
Przemek niech nie pier*oli i przyjezdza za tydzien:))