Myśleć, to znaczy mieć własne zdanie. Skoro już się je ma powinno się o nich mowić. O swoich przekonaniach i poglądach - bronić tego co nasze; czego jesteśmy tacy pewni. Ktoś kto ma swoją opinię i nie potrafi się do niej przyznać jest zwykłym tchorzem. Przelewa ją na drugą osobę myśląc, że coś zdziała. Posuwa ją do tego zazdrość?? NIe wiem tylko o co, ale jakoś nic innego nie przychodzi mi do głowy. Tylko tyle, że jest kretynem.
*Mam cie tak glęboko, że nie szukaj, bo i tak nie znajdziesz ;]
kocham Cie