Dziękuję za 3 cudowne dni...

I przepraszam za wszystkie przykrości, jakie masz z mojego powodu...

Dziękuję za to, że mnie nosisz na rękach...

Przepraszam, że łaskotam (ale nie mogę się powstrzymać)...

Dziękuję, że codziennie mowisz mi, że ślicznie wyglądam...

Przepraszam, że jestem marudą...

Dziękuję za Perełkę...

I przepraszam za to, że się kłucimy...

Dziękuję za to, że wieczorami chce Ci się ze mną gadać przez telefon...

Przepraszam, że to Ty zawsze musisz dzwonić...

Dziękuję za czekoladowy budyń (nieprzypalony)...

I przepraszam, że czasami płaczę...

Dziękuję, że znosisz moje humory...

I przepraszam za to, że właściwie płaczę często...

Dziękuję, że wtedy przy mnie jesteś...

I przepraszam, że musisz oglądać mnie taką bladą, czerwoną i czarną na twarzy...

Dziękuję, że dajesz mi wygrywać...

Przepraszam, że Cię przedrzeźniam...

Dziękuję, za to, że się o mnie martwisz...

I przepraszam, za moje głupie poczucie humoru...

Dziękuję, że oglądasz ze mną horrory...

Przepraszam, że nie posprzątałam jeszcze w biurku...

Dziękuje, że chciałeś za mnie pozmywać...

Przepraszam, że nie oddałam Ci kluczy...

Dziękuję, ze po nie przyjechałeś...

Przepraszam, że Cię dzisiaj nie zatrzymałam...

I dziękuję, że wrociłeś...

Kocham Cie...

Ostatnio tak mnie rozpieściłeś, że uważaj! Bo już się przyzwyczaiłam, że tak często ze mną jesteś... Nie bedziesz mogł się ode mnie odbędzić ;)