chcę widzieć krople spływające po szybie i wiedzieć, że spłyną w końcu na wiadomy bruk. chcę słyszeć jak deszcz siąpi o pobliskie dachy. być we właściwym miejscu. móc oglądać śnieg i krę podczas spaceru wzdłuż rzeki. móc widzieć na oczy. to wszystko.
skojarzenia. nadajesz wartości. wybierasz.
dlatego nienawidzę tego miasta.
tymczasem sesja trwa w najlepsze.
zapierdalamy. układamy klocki anatomiczne we własnych mózgach. budujemy człowieka od podstaw, narazie bez głowy, coby nie mógł myśleć. działajniemyśl.
nie ma mata.
nie klikam w żadnych konkursach walentynkowych!