no w sumie, zdj. z dzisiaj, nad wisłą :)) kurna mam straszną ochotę na jabole ale nie mam z kim iść, moja osoba towarzysząca piciu wyjechała i nie mam z kim pić :(( nie ma co, tęsknie za nią chodź znałem ją bardzo krótko :(( ;*** ale dam jakoś radę ;] no teraz leci piosenka która mnie dołuje, The Analogs - Pieśń Aniołów, masakra :(( | a no i w sumie widać mi plecy ale w dupie z tym ;D ; /
Nic nigdy nie szło tak jak powinno
od dziecka pod prąd, zawsze kłopoty
nauczyciele mnie nienawidzili
przez nich przestałem chodzić do szkoły
całe dni stałem w bramie, marzyłem
o tym by zdobyć bogactwo i sławe
lepsze ubranie, drogi samochód
by mieć złudzenie, że wreszcie coś znacze... :(((