nastepna noc u kingi
noi oczywiscie znowu robi jedzenie;D
ziemniaki na patelni ze smietana.. mmmm..
nvm.
W sumie niemal wszystkie zdjecia dodaje u niej wiec co za rozniica:>
Spalismy od 5/6 az do teraz, bojac sie spotkac ze swiatlem,
ok, mam sie pospieszyc bo jedzenie czeka:<
papa:*