takie PRAWIE serduszkowe.
nie mogę patrzeć, jak inni piszą ile to mają w szkole wolnego, lub chociażby luzu, a ja zastanawiam się tylko, na co teraz będę się uczyć.
CHOLERNE GIMNAZJUM!
NIE! nigdy nie będę za nim tęsnić, i NIE, nie będę odwiedzać nauczycieli, gdy wreszcie z niego wyjde!