znalazlem tez nowych sasiadow :] ten blizej jakies dziwne dzwieki wydaje jak taka trabka do dzieciecego rowerka :P ale predzej czy pozniej ich tez zrozumiem skoro jakos funkcjonuje w black country (gadaja cos jak gwara, pierwsze wrazenie to: "cholera... co to za jezyk... niemiecki???" hehe wszelkie lekcje angielskiego dawane przez polakow, ktorzy tu nie spedzili odpowiednio duzo czasu mozna sobie wsadzic w... buty)