I c o u l d r e a l l y u s e a w i s h
r i g h t n o w .
Kiedyś o mnie zapomnisz. tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa,
albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu.
zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech.
zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli.
wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę.
i okaże się, ze scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej malej główce,
nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku.
ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię.
oddasz serce w depozyt komuś innemu,
komuś lepszemu.
szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs.
życzę ci tego, wiesz.
i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka.
ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę,
jak nasze bycie razem ale osobno
http://www.formspring.me/dayumii.
Ale bądź pewny. jeśli ty mnie nie zawołasz, ja odejdę.
* można dodawać do znajomych
+ zanim zapytasz zapoznaj sie z profilem