to sie egzaminujemy próbnie od jutra homosapiensy!
brzusio brzusio ciałko ciałko bądź zdrowe.
fajnie jest czuc się wyspanym, to sie zdecydowanie przyda.
miśku :*
ludzie, bądżcie sobą. wydawałao mi się że świat się chociaż troche zmienił i ludzie pragną być oryginalni i kreować swoją własną
indywidualność by pokazac światu jacy są naprawdę. a jednak sa rozbitki których psychika jest na tyle słaba
że sa zmuszeni kreować kogos kim nigdy nie byli nawet przez chwile. nadal kieruje nimi chęć pełnienia konkretnej roli
w społeczństwie, wśród swoich rówieśników. boją sie swojej osobowości, nie sa w stanie jej pokazać, mają niską samoocene dlatego
kreują coś co innym zainponuje i sprawi że będą podziwiani. rezultat? ciągłe wyśmiewanie za plecami.
z mojej strony mam ogromne wspłóczucie dla tych ludzi. oni nie potrzebują egzorcysty, oni potrzebują psychologa i akceptacji ze
strony innych ludzi. a religia na pokaz nie jest religią. bo wierzysz nie po to by ludzie widzieli twoje zgarbione od modlitwy plecy
ale po to by pokazać Bogu jak bardzo jest dla ciebie ważny. i ten priorytet jest w każdej religii.
im bardziej chcesz się z tym obnosić wśród ludzi tym mniej naprawde jest to twoja prawdziwa wiara w cokolwiek.
bo nie wierzysz dla siebie ale dla innych.
dobranoc.