To z wtedy... Co się na grzyby pojechało i 12 wiader zebrało, w ciągu 5 godzin chodzenia po lesie. A potem kolejne 8 godzin się ten zbiór obrabiało. Zapas na 3 lata zebrany, od suszonych po w occie. W przyszłym roku będzie trzeba więc grzyby sprzedawać... Przecież nie zrezygnuję z tego sportu. :)
Na konkretny opis
trzeba mieć konkretne siły
i konkretnie sporo czasu,
by móc coś konkretnego wymyślić.
A jest o czym wymyślać...
Jutro.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
|| Strona Zuzanny || Last.fm || Facebook.com ||
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -