Troszkę nudzilo mi się w pracy, dlatego postanowiłem "pobawić" się w przeróbki i zamieściłem coś związanego ze speedwayem...
"Nie samym żużlem człowiek żyje", ale... ciężko o nim nie myśleć, więc...
A do tego ta ciągła wiara, że medal będzie w tym sezonie jak nic. I choć marzy się złoto, to mimo to, będę cieszył się z każdego miejsca na pudle. Wiem,że gdyby nie kontuzje, szczególnie te Kostka DMP byłoby w Toronto.