jechalam sobie dzis autobusem i nie usiadlam a wiecie czemu? bo nie chcialam :F
obok mnie byla jakas pani z panem ktorzy gadali napoczątku po polsku normalnie czysto po polsku a potem zaczeli gadac jakims dziwnym jezykiem? w ogole nie rozumialam ni jednego slowa. nie wiem co to za jezyk w zyciu takiego nie slyszalam. ale wiem ze ciagle cos gadali i ciagle sie smiali ? ;| jakby nie mozna bylo mowic po polsku zebym mogla zrozumiec :D
. pozdrawiam pana ktory wybrał to zdjecie ;] :*