Ale mnie zebrało na wspomnienia :)
Jest i nasz kochany Pan Adam, który zawsze był gotowy do pomocy haha :D
Pamietasz Klaudia jak sie nas zapytał gdzie są nasze niebieskie sukieneczki? Albo jak nam mówił żebyśmy za rok przyjechały?
Do nas to zagadywał, ale jak trzebabyło do domku przyjsć bo cos było nie tak to nigdy nie miał czasu, a na pogawędki zawsze czas znalazł ;p
Ja tam chce jeszcze raz ! Mimo tej męczącej podróży, ale było warto poznać nowych ludzi i spędzic miło czas ;p
A ty dupoooo może bys tak ruszyła ten swój tyłeczek i wpadła na mała pogawędke?;***