"(...)
W nim miałam moją północ
moje południe, mój zachód i wschód
niedzielny odpoczynek i codzeinny trud
Jasność dnia i Mrok nocy moje słowa i śpiew
Miłość myślałam będzie trawła wiecznie
myliłam się...
Zgaście gwiazdy wszystkie do końca
zdejmijcie księżyc i rozmontujcie słońce
Wylejcie wody z mórz,zabierzcie drzewom cień
teraz już nigdy na nic nie przydadzą się..."
bo to właśnie Ty dawałeś wiarę w lepsze jutro,
dzięki Tobie zasypiałam spokojnie,
czułam Cię zasze blisko.
Tak bardzo teskniłam, gdy znikałeś za drzwiami choćby na chwilę.
Teraz dziękuję, za sny, marzenia, niespełnione plany...
za miłość, która będzie trwała wiecznie...
...Twoja...
Tęsknie...