z czasem
gdy powiększa się liczba splów za pasem
z czasem
gdy przebijam jokera asem
z czasem
gdy miotanymi słowami wyżeram dziury w mózgu jak kwasem
z czasem
"dziękuję TeHaCe.. że zapominam.."
zapominam, z czasem
zapachu twych włosów,
koloru oczu,
zapominam, z czasem
smaku jakichkolwiek ust,
choruję jak na guz,
zapominam, z czasem
że sam daję luz,
że umieram teraz, od tak, JUŻ
(z braku orginału sid, skorzystałem z podobizny,
wybaczysz mi to profanum..?)