To jebany powrot patrzcie dziewczyny
jak zza grobu czy zelaznej kurtyny
na przekor tym co nie wierzyli
zem b.o.g.usz
a wracam z krainy lowow
niestety nie wiecznych
zgodnie z czasem przeszlym
pozwalam slowom by w konteksty mi weszly
w kierunku wstecznym
kolejnych piec omijam przecznic
i dobrze weim napewno
nie jestem zasnieta krrolewna
ale wiem kim byl Nitche
w przod policze
prawdopodobnie sie nie przelicze
bo ten wrzod mozgu wylal ci sie az na policzek
nie no sory
za te po oczami wory
nie to ze dis jakis
ja nikogo nie objezdzam
po prostu tu gdzie mieszkam
codziennie deszcz mam
pukania w parapet
nie znajdziesz na mapie
jakby ktos sie pytal
na nazwisko mi tytan
ej wy tam
nie ze za slowa was chwytam
ale gdzie ta nowa plyta bo ponoc
w zachwytach mialem plonac
a wy w dymie tonac
te dzwieki chlonac
zastanow sie nad swym zyciem
nim bedzie zrycie
tydzien w tydzien
standardowo tycie
nadmierne marne picie
nie ma czasu na sie mycie
ja cie nie pociesze
to lezy w twoim interesie
ja juz nic wiecej nie powiem
bo nie jestes ksiedzem a to niie jest spowiedz
nie to ze dis jakis
ja nikogo nie objezdzam
po prostu tu gdzie mieszkam
codziennie deszcz mam
pukania w parapet
nie znajdziesz na mapie
nie wielu rozumie
dlaczego pyskiem wciaz klapie
ty ciniecznie sie usmiechasz
a moze to lapiesz?
nie jestem swiety jak papiez
lecz wiem co to pacierz
ej mala co powiesz tacie?
wszyscy wiecie - wcale mnie nie znacie