Nie mogłam wcześniej tego napisać, bo byłam w pracy.
Do konkursu zgłosiło się 7 osób, w tym 4 wysłały mi opisy, jedna zrezygnowała i dwie niestety zero odzewu.
Chciałabym ogłosić, że konkurs wygrywa sebas92 ;)
Jego opisy najbardziej przypadły mi do gustu i po drugie posłuchałam się niektórych czytelniczek, które zasugerowały, że fajnie będzie czytać opisy z punktu widzenia chłopaka ;)
Mam nadzieję, że praca z Sebastianem będzie lepsza niż dotychczas ;p
A teraz kilka opisów ;p
Ważne że potrafisz widzieć dobro. Ważne że dostrzegasz jego ogrom.
Już nie ma miłośći... Tylko słowa zostały...
Wiesz kim jest przyjaciel ? Kimś kto potrafi wytrzymać z Tobą 24 godziny , a mimo to jest mu mało . Ktoś kto wie o Tobie wszystko , a mimo to siedzi obok i Cię kocha . Ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to: "Którego mam zjechać ?" Ktoś kto o 3 rano odbierze telefon i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać. To ktoś , dzięki komu się żyje
Gdybym miała wymienić wszystko co w Tobie lubię to chyba zabrakłoby mi miejsca w zeszycie szesnastokartkowym..
Nici z planów, które planujemy, bo sprawy potoczą się same.
Lekcja polskiego, nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru.
- jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy.
- zazdrośni. - rzuciłam patrząc w jego stronę.
- obrażalscy. - syknął chamsko się uśmiechając.
- nieufni. - powiedziałam.
- zdradliwi. - dopowiedział.
- zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho.
- uparci. - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem.
- kłamliwi. - rzuciłam.
- mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy. - powiedział.
- i kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok.
- tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy.
po pięciu minutach napisał mi smsa o treści:
"kocham Cię i zależy mi na Tobie. czy ty tego nie widzisz" .. <3
Nie muszę być idealna, wystarczy że jestem wyjątkowa.
Już nie wiem czy zaczynam żyć, czy przestaję umierać.
Bez skojarzeń. - i wtedy właśnie wszystko sobie kojarzymy.
Są osoby dla, których będę się uśmiechać mimo łez w oczach
I nawet gdybym powiedziała że Cię kocham to co z tego? Rzucisz wszystko i przybiegniesz do mnie z kwiatami? Nie sądzę.
Nie powinniśmy wstydzić się uczuć.
By contretemps ^