Wrzesień, Ryn z Labudziową ; ))
Podsumowując weekend jestem bardzo z niego zadowolona, dawno nie udało mi się tyle zrobić, a do tego miałam jeszcze czas na czytanie czy oglądanie filmów. Jednak jak się zmobilizuję i wezmę do roboty to wszystko, a przynajmniej dużą większość z zaplanowanych spraw i obowiązków udaje mi się wykonać. No, ale żeby nie było, to zapewne jednorazowy taki "wybryk" i następny weekend znów będzie taki jak pozostałe - błogie lenistwo!
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi"