Możliwe, że zginę, ale jest jak w tytule ^^ Na zdjęciu Grzesiek a Acoustic i Mateusz P. mistrz harmonijki z Kobióra.
Mega koncert w MDK w Kostuchnie. Taki klimat bluesa to jest to. Niekoniecznie to samo co reprezentują sobą niektóre festiwale ;) Dla mnie to klimat taki jaki odnalazłem w jazzie. Blues w takim wydaniu ma w sobie coś. Teraz tylko wypatrywac następnego koncertu.
Doczekałem weekendu, którego potrebowalem już od jakiegoś czasu. Dwa dni w świetnym i bardziej towarzystwie przy aktywnym wpoczynku. Po dzisiejszych Katowicach jutro zamek Tenczyn, apotem milej niż miło i zdecydowanie za krótko :)