W końcu jakaś durna mina

Siema ^^ .

Taa, dodałam tą swoją durną minę, jak chciała Ola :-) .

Ta, jej to było, było ? wczoraj :D . Idę do Miśki spać i ? Hmm.. Ona do mnie :

M-* Dawaj ja zrobie kawę ? * - * J-Spoko *, M-mamo ! na 2 herbaty 1 torebka sagi wystarczy ? xD * -*Ma.- Pewnie, że tak Misiu *

Dobra, wchodzimy na jakąś kurdee dziwną konferencję GGadulcową i nikt nie wie kto to numer 4....itd. My sie tym jaramy, bo przecież cała nocka przed nami :D ! Dobra, godzina 1,00 - M-* Viola ! ,

J--.- co ?

M- dzwonimy do Daniela ? * - *  

J-Dobra dajesz

M-* - * Ej, Daniel śpisz ? * -

D-* Spałem, a co >? *-

M-* Nie nic :D * -

J-* dzwonn do daniela !

M-EE.. śpisz ?

D-* Taa, a co ? *

Nic, nic godizna 2.54 :

M-* Daniel !

D-Co ? , ku*va ?!

M-Śpisz i .. to było do mnie ? ,

D-nie -.- *

I zaraz jego brat sie drze ! : wyłącz ten telefon, bo będzies zpłakał : * no chyba ty *

I tak co chwilę i 40 min nam zeszło ^^ . Gadalismy i gadaliśmy, a poszłysmy spaać o ? hmm.. ta, to mogła być gdzieś h 5.00 ? jakoś tak, ale ta kawunia była mocna, bo dałam tekst : E.. miśka, : co ? : hahahahahah;D : buhahhahahhahahah:P ! : nic :P !!! . ( jak nic to pbuhahahah :D * I dobra jest :P

Ale wiem, ze potem w środku nocki kawa przestała działać i chciało nam sie spaać :O ! Ale potem już od 4.00 to nadal w śmiechu..

---

Dobra, ja spadam :P . Siemka