akurat opowiadałam Żabie, że we wtorek jak wracałam do domu....
GĘBA
,,To tylko słowa
wychodzą z naszych twarzy
Rzadko kiedy w nich jest
Ukryta jakaś myśl
A szkoda przecież
by gęba tak paplała
Bo zamiast gadać
Rozsądniej w coś się wgryźć
Za ścianą strachu
gdzie słowa nic nie znaczą
wyrasta z milczenia
wspaniała czysta myśl.
Bo gęba do żarcia
została stworzona
A oprócz tego
by kogoś nieraz gryźć
Zwarta jak kamień
logika naszych słów
próbuje przeniknąć
to co jest ponad nią
A to co najważniejsze
wymyka się z uścisku
gęby co fałszuje
nachalną słowną grą.. "
autor: Arek Milcarz- podróżnik, autor reportaży, laureat Kolosów, człowiek, który we wtorek podwiózł mnie z Bydgoszczy do Torunia