You are the most important thing to me now. The most important thing to me ever.
ooo chuj ale mam fazę na zmierzch ;d
byłam w tym kinie z Pauliną i masakra ;d każdą scenę komentowałyśmy na głos ;d a obok takie dziewczyny się z nas śmiały, co nie powiedziałyśmy to te w brecht xD
ciagle było tylko
- edziu dajesz! oooo edzio szybka akcja, bella zdejmij ten sweter i nie rób wsi przy takim ciachu ;d
itp ;d
no i przedział wiekowy na sali to był 15-16 lat, poczułyśmy się z Pauliną ze nie pasujemy tu ;d
ale jak światła już zaświeciły się to patrzymy a tu baba, ok 50 lat, ubiera sie szybko i wychodzi z sali a my taaa haha
i mogłyśmy zostac na drugi seans bo debile biletów nie sprawdzali : >
ale różnica do domu musiała jechać no i o ;d
nananana idę czytać lalkę, jeszcze jeden tom i finish ;d
edward. < 3