270.

przeżyłam ruskiiii ;ddd

cud haha

wczoraj wieczorem nie umiałam się nauczyć 15 czasowników, opowiadać o jakimś tekście i nauczyć ćwiczenia w zeszycie, no nic poprostu NIC mi do głowy nie wchodziło i poszłam na lekcje nieprzygotowana haha.

całą godzinę siedzenia jak na szpilkach, ta oczywiście zaczęła pytać ale tylko z tekstu.

no i gdy zbliżałą się lekcja do końca to ta mnie spytała -.-

o taaa -.-

no i zaczęłam jej ryć banie, a ta siedzi i tak sie patrzy na mnie i ciągle powtarza "da, da charaszo" a ja zonk haha

no i postawiła mi 3 :> boże 3!

zdaje z rusisza xD

i ten no, tomasz mi chciał dzisiaj pracę załatwić *sika*

i chłopaki z mojej klasy się mnie boją że im wpierdolę xd

za to co wczoraj na godzinie wychowawczej się dziąlo xD i chodza za mną i się pytają mnie czy wysle im jakieś listy z pogróżkami, bosz xd

za 69 dni mam osiemnaaaastkę hyhyhhy

^{a teraz wybaczcie ale kurwicy dostaję bo komp mi się tnie -.-}

^{i nie wiem czy nie usunąć nk.}